Dzień dobry,
Witaj na moim blogu.
Czego można
znaleźć? Na razie informacji jest nie wiele, ale z czasem będzie
coraz więcej. Planuję różne tematyki pod wspólnym mianownikiem
naukę oraz nauczanie języka angielskiego. Dużo będzie o tym, co
robię w English with Maria.
Na dobry początek
postanowiłam omówić w kilka postów metodyki nauczania, które są
mi najbliższe.
Dlaczego piszę o
metodykach? Otóż nie wierzę, że jest jedna jedyna słuszna metoda
nauki języka angielskiego. Zawsze uważałam, że to nauczyciel/
lektor poszukuje skuteczną formę przekazu, a nie uczeń/ słuchacz
dopasowuje się do metody nauczyciela. Tak jak każdy z nas to inny
‘zestaw’ cech osobowościowych, tak samo nasze style uczenia się
różnią. Dla tego dopasowuję metody nauczania języka obcego do
słuchacza/ ucznia .
Jeden z filarów, na
którym opieram swoje nauczanie to CLIL (Content and Language
Integrated Learning), po polsku to zintegrowane kształcenie
przedmiotowo-językowe. Metoda ta polega na jednoczesnym
przekazywaniu treści z dziedziny przedmiotów szkolnych (np.
matematyka), łącząc je z języków obcych.
Czy taki CLIL ma
racje bytu w szkole językowej?
Choć odpowiedź
nasuwa się sama z siebie, to pozwól, że uzasadnię:
* każdy uczestnik
kursów ma zasób wiedzy, z której wchodzi na zajęcia. Wiemy co to
krokodyl, ustalamy gdzie mieszka. Rozmawiając o wakacjach, pracujemy
z mapą. A jeżeli uczymy się liczb, to dlaczego nie zrobić kilka
obliczeń po angielsku.
Klasa 1 powtarza cyfr 1-10 w obliczeniach przy użyciu dodawaniu i odejmowaniu oraz gry planszowej .
* stymulacje różnych
rodzajów inteligencji, np. matematyczno-logiczna, ruchowa czy
wizualno-przestrzenna. Gdybyś chciał(a) dowiedzieć się więcej,
polecam poszukać Teoria Wielorakich Inteligencji Howarda Gardnera.
* naukę poprzez
stymulację zmysłów
* zawartość
tekstów do przeczytania/ posłuchania nawiązuje do istniejących
miejsc, wydarzeń. Czy wiecie, że autor serii Speak Out (książki
dla młodzieży i dorosłych) oparł cały materiał na prawdziwych
tekstów? Bardzo często z uczestnikami zajęć English with Maria
poszukujemy dalszych informacji właśnie na podstawie tych
materiałów.
* książki do nauki
języka obcego coraz częściej odwołują się do kultury krajów,
nie tylko anglojęzycznych. To zdaje się świetny pretekst do nauki,
wykorzystując metody projektowej.
Następnym razem
napiszę o filozofii Montessori, drugi filar w English with Maria. Do zobaczenia w listopadzie.